Whisky z colą - profanacja czy codzienność?
Dodanie kilku kropel wody, może kostki lodu – co do tego wszyscy są zgodni, ale połączenie whisky z colą?
W mediach branżowych wiele się czyta o profesjonalnym podejściu do spożywania whisky, a bardziej – do degustowania go. Dodanie kilku kropel wody, może kostki lodu – co do tego wszyscy są zgodni, ale połączenie whisky z colą? Tu już zaczynają się schody…
Niektórzy z profesjonalistów tłumaczą degustację whisky jako skomplikowaną procedurę, którą trzeba wypełnić nienagannie. Sam trunek określają jako wyrafinowany – czasami nawet i jako luksusowy. Trudno więc wyobrazić im sobie whisky w duecie z colą. Argumentują to brakiem wyczuwalnych aromatów, zatraceniem smaku i umniejszeniem znaczenia whisky.
Po drugiej stronie medalu znajdują się jednak ci, którzy uważają, że alkohol ma sprawiać przyjemność, a osoba go spożywająca może łączyć trunek w różne koktajle i możliwości smakowe. Znaczna większość ekspertów zgadza się w przekonaniu, że to sam korzystający decyduje w jakiej formie osiąga najlepszy dla siebie smak i przyjemność z degustacji.
Tę przyjemność z degustacji odkryć będzie można na nowo podczas targów Poznań Whisky Festival! 1-2 marca 2024 to dni, które staną pod znakiem złotego trunku.